Dolny Śląsk otwarty na japońskie inwestycje
31.05.2016 14:40 14:40
Na Dolnym Śląsku świętowano Koi-nobori, czyli związany z dniem dziecka japoński festyn kolorowych chorągiewek. Wydarzenie to adresowane było do japońskich przedsiębiorców działających w naszym regionie. Dolnośląskie Koi-nobori zorganizowały wspólnie Spółka Stawy Milickie, Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna „INVEST-PARK” oraz Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
sW Rudzie Sułowskiej, gdzie świętowano Koi-nobori, marszałek Cezary Przybylski spotkał się z Satoru Takahashi, radcą i zastępcą Szefa Misji Ambasady Japonii w Polsce, oraz Naofumi Makino, dyrektorem generalnym Japońskiej Organizacji Handlu Zagranicznego.
Województwo dolnośląskie jest na drugim miejscu po mazowieckim ze względu na ilość inwestycji japońskich w Polsce. Do tej pory Japończycy zainwestowali na Dolnym Śląsku ponad 5 mld zł w budowę fabryk oraz rozwój działalności. W utworzonych przez nich zakładach znalazło pracę prawie 4 tys. osób.
W Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej „INVEST-PARK” działa 11 inwestorów z kapitałem japońskim. Są wśród nich: Toyota Motor Manufacturing Poland, NSK Steering Systems Europe Polska, AKS Precision Ball Polska, Toyota Motor Industries Poland, Poland Smelting Technologies "POLST", Yagi Poland Factory, Toyota Tsusho Europe Societe Anonyme Oddział w Polsce, Daicel Safety Systems Europe, Bridgestone Diversified Products Poland, Nifco Poland oraz Sumika Ceramics Polska.
Koi-nobori – flagi w kształcie karpia, będące symbolem japońskiego święta Tango-no Sekku, obchodzonego jako Dzień Dziecka (Kodomo-no Hi). Koi-nobori mają kształt rękawa, są zrobione z papieru lub materiału, z namalowanym karpiem. Wieszane są na masztach przy domach, gdzie są chłopcy. Koi-nobori składa się z czarnego koi-nobori, symbolizującego ojca i czerwonego (różowego lub pomarańczowego), symbolizującego matkę, niebieskiego, symbolizującego najstarszego syna. Jeśli w rodzinie jest więcej synów dodawane są kolejne koi-nobori w kolorach zielonym, fioletowym.
Zgodnie z legendą, był sobie karp, który chciał płynąć w górę rzeki, przeskakując wodospad. Starał się bardzo mocno, ale nie mógł sobie poradzić. W końcu bogowie zlitowali się nad karpiem i zamienili go w smoka, który nie tylko wspiął się na wodospad, ale również poleciał do nieba. Opierając się na tej legendzie, Chińczycy obchodzą Święto Smoczych Łodzi, podczas gdy w Japonii wystawia się koi-nobori. Karp stał się symbolem siły i zdolności pokonywania przeszkód.
